Kochany Tatku,
Z okazji Twoich 50. urodzin przede wszystkim chcemy Ci podziękować za to, co nam dawałeś przez wszystkie lata naszego życia. Po latach widzimy, jak wiele dla nas poświęciłeś, jak wiele nam dawałeś i dajesz, i jak bardzo nas ciągle kochasz. Miałeś 19 lat, kiedy starsza z nas pojawiła się na tym świecie, ale pomimo młodego wieku byłeś bardzo poważnym i odpowiedzialnym Tatą. Zrezygnowałeś z nauki, by nas utrzymać. Pamiętam do tej pory, jak wychodziłeś do pracy, gdy mieszkaliśmy na Struga... I później, przez te wszystkie lata, cały czas opiekiwałeś się nami, nawet, gdy Twoje i Mamy drogi się rozeszły. Dzięki Tobie skończyłyśmy studia, to Ty zaraziłeś nas pasją czytania książek i dzięki Tobie pokochałyśmy podróże i góry. Więc widzisz, że tak naprawdę to, kim jesteśmy teraz, w bardzo dużym stopniu zawdzięczamy Tobie. Nie wiemy, jak Ci się możemy odwdzięczyć... Możemy starać się jedynie żyć tak, byś był z nas zadowolony, choć niestety pewnie nie zawsze to wychodzi. Dziękujemy Ci Tatku za to wszystko! Serdecznie Ci dziękujemy!
Twoje Córki
czwartek, 6 maja 2010
Subskrybuj:
Posty (Atom)